Kiedy w kwietniu 1994 roku na czwartym zjeździe Związku Polaków na Litwie w imieniu grupy działaczy Antonina Połtawiec po raz pierwszy publicznie wystąpiła z propozycją budowy Domu Polskiego w Wilnie delegaci, mimo że poparli ideę, uznali to raczej za miły i nieszkodliwy żart.

Dom Polski w Wilnie
na finiszu budowy

Kiedy po ponad roku obijania progów w październiku 1995 roku Związek uzyskał na okres 99 lat działkę pod budowę przy ulicy Nowogródzkiej - optymistów nie przybyło. O przebiegu projektowania, odbywającego się w ciszy gabinetów i przy stołach kreślarskich, społeczeństwo wiedziało niewiele.

Kiedy w lutym 1998 roku na plac budowy wkroczył dźwig, a działacze Związku i wszyscy chętni dokonali symbolicznego wykopu łopaty ziemi i gdy ks. prałat Jan Kasiukiewicz błogosławił początkowi prac - ludzie zaczynali rozumieć,że uczestniczą w akcie historycznym. Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego w dniu 17 kwietnia 1998 roku w przeddzień kolejnego zjazdu Związku przekonało wszystkich wątpiących w możliwość w realizacji tej wielkiej idei.

Dziś, kiedy do końca budowy zostaje zaledwie pół roku, wątpliwości nie ma - dar Państwa i Narodu Polskiego dla Polaków wileńskich oraz społeczny wysiłek organizacyjny Związku pozwoliły zrealizować ideę Domu Polskiego.

Nie bez znaczenia jest również wsparcie Rodaków - darczyńców z całegoświata.

W roku bieżącym, widocznie, rozpocznie swą działalność Dom Polski w Ejszyszkach oraz zostaną zaadaptowane kolejne pomieszczenia w już działającym Domu Polskim w Druskienikach.

(rm)
Nr. 31 29 lipca - 4 sierpnia