Beata Garnyte

Świerk, który stanął na Placu Ratuszowym

Już od 30. lat poszukiwaniami świerku, który jako choinka na krótko staje się ozdobą Placu Ratuszowego w Wilnie, zajmuje się spółka "Vilniaus zunda". W tym roku pracownicy tej spółki zieloną piękność znaleźli nie w lesie, jak to było dotychczas, lecz niemal w samym sercu miasta, przy ulicy Kariř Kapai na Antokolu, w ogródku domu należącego do rodziny Luneckasów. 30-letni świerk, który ma 17 m wysokości, samorząd m. Wilna kosztował 1 000 Lt.

Gospodarze świerku z wielkim żalem rozstawali się z drzewem. Nie zabrakło też kłótni rodzinnych. Zdaniem J. Menkisa, kierownika jednego z oddziałów spółki "Vilniaus zunda", właściciele świerku, rodzeństwo Algirdas i Bronë Luneckai już zaczęli za nim tęsknić.

Tymczasem zaś świerk ten upiększy 312 złotych i srebrnych dzwoneczków, które zostały sprowadzone z Duisburga w Niemczech. Ozdoby te zostaną zawieszone 11 grudnia, na dzień przed uroczystym zapaleniem świątecznych dekoracji na tej dużej choince.

NG 50 (435)