Dlaczego Žibartas Jackűnas wprowadza w błąd?

Ten artykuł miał się ukazać w numerze naszej gazety z dnia 30 listopada. Jednakże do redakcji zadzwonił przewodniczący sejmowego Komitetu Oświaty, Nauki i Kultury Žibartas Jackűnas i poprosił, aby tej korespondencji nie publikować, gdyż to seminarium nie odbędzie się. Korzystając z zaistniałych okoliczności (autor wyjechał w delegację), Ž. Jackűnas dopiął swego: społeczeństwo nie dowiedziało się o szykowanym wypadzie przeciwko honorowi i godności Państwa Litewskiego.

Co prawda, seminarium przeniesiono z Sali Konstytucyjnej do trzeciej sali gmachu. W tym samym gmachu sejmowym... Zamiast tego, aby zaprosić społeczeństwo do wypowiedzenia się przeciwko szykowanej prowokacji, poseł na Sejm przysłużył się jakimś niejasnym siłom. Więc nastąpiła akcja "wybielania" zbroczonej krwią nacjonalistycznej AK...Polscy historycy usiłowali udowodnić, że Wilno zwrócono Litwie na podstawie paktu Mołotow-Ribbentrop, tj. bezprawnie, a obwieszeni orderami weterani III brygady okręgu wileńskiego Armii Krajowej wyjaśniali, że wykonywali rozkazy swego dowództwa w Londynie...

I wszystko to działo się 3 grudnia w Sejmie Litwy.

("Valstiečiu laikraštis" z 7 grudnia 1999 r.)

NG 51 (436)