W środę po raz pierwszy od odzyskania przez Litwę niepodległości w Wilnie i Kłajpedzie odbyły się akcje protestu policjantów. W Wilnie pochód policjantów przeszedł od Sejmu do gmachów rządu i samorządu. Chcieli oni zwrócić uwagę władz na katastrofalny stan policji, która balansuje na pograniczu bankructwa.

Rząd w ramach swego programu zaciskania pasa zatwierdził zmniejszenie wypłat dla prezydenta kraju, sędziów, prokuratorów, dla reszty urzędników wypłaty będą płacone zgodnie z ogólnym systemem. Wypłaty o 10 proc. mają być także obcięte dla nauczycieli.

Szef rządu A. Kubilius podniósł wypłaty pracownikom aparatu rady ministrów. Tak więc kanclerz rządu P. AuĐtrevičius będzie otrzymywał 70 procentowy dodatek do swej wypłaty, co wyniesie 7140 Lt. Sekretarz rządu, były minister finansów A. Đemëta otrzymał 75 - procentowy dodatek co wyniesie 7350 Lt.

Litwa ma realną szansę otrzymania na początku przyszłego roku kolejnej pożyczki, tym razem w wysokości 100 mln USD. Pożyczki ma udzielić Bank Światowy. Pieniądze te będą wykorzystane na uregulowanie strukturalne litewskiej gospodarki.

Rząd nie wypłacił kilkudziesięciu milionów Lt subsydiów rolnikom za dostarczone mleko. Stowarzyszenie producentów mleka wyraziło protest przeciwko dalszemu drastycznemu zmniejszaniu subsydiów.

NG 52 (437)