Poszukuję Ojca

Szanowna Redakcjo,

Przesyłam serdeczne pozdrowienia z Polski. Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w odnalezieniu mojego Ojca. Adres otrzymałem z Ambasady Polskiej na Litwie. Nazywam się Kaźmierczak Jerzy ur. 26 09 1948 r. w Gnieźnie z Ojca Stefana i Anieli. Niestety, noszę nazwisko matki. Jestem nieślubnym synem mojego Ojca i mimo mojego wieku, pragnę Go poznać, albo chociaż za pośrednictwem Waszej Gazety czegoś o nim się dowiedzieć, nie mam nawet zdjęcia. Nazywa się:

Pilczuk Stefan (czy Philczuk - nie jestem pewien), urodzony prawdopodobnie w 1924 r. W roku 1947 - 48 był podoficerem w Gnieźnie w Jednostce Wojskowej, przy ulicy Wrzesińskiej, stopień - ogniomistrz. Prawdopodobnie trafił do Polski z Armią Czerwoną. Moja matka pracowała tam jako kelnerka. Wiem, że pochodził z Wileńszczyzny. Od dawna nie jest w Polsce zameldowany, myślę, że mógł wrócić w rodzinne strony, a być może i na zachód, jak ja. Ale jeśli żyje jakaś rodzina, proszę o kontakt z moją matką, ponieważ ja mieszkam od 15 - tu lat w Kanadzie, mam żonę i dwoje dorosłych dzieci. Moja mama musi rozpoznać Ojca, dopiero wtedy skontaktuje mnie z nim. Adres mojej matki:

Kaźmierczak Aniela

62 - 200 Gniezno
ul. Libelta 3

Polska

Do Ojca: Ojcze, odezwij się, pragnę Cię poznać i kochać. Jam jestem już dziadkiem. Mógłbym zaprosić Cię na ślub mojego syna, a Twojego wnuka, który odbędzie się 8 lipca 2000 r. Proszę Cię uznaj mnie za syna, a Bóg Ci to wynagrodzi.

Twój nieznany syn

Jurek Kaźmierczak

Łączę serdeczne podziękowania dla Redakcji

NG 52 (437)