Erika Umbrasaite

Tajny bal wiedeński we wsi Ciechanowiszki

Tancerze, wypędzeni z Ratusza wileńskiego, walce tańczyli w odosobnionym zakątku

Tradycję przedłużono

Dnia następnego po tym, gdy w stolicy Austrii odbył się uroczysty wiedeński bal, we wsi Ciechanowiszki odległej o piętnaście kilometrów od Wilna, zorganizowany został nielegalny bal wiedeński.

W ubiegły piątek, 3 marca br. 24 pary z Wilna, Kowna i Kłajpedy - politycy, przedsiębiorcy, medycy, artyści, Litwini wychodźstwa - zgromadzili we wsi Ciechanowiszki, słynącej z wyrobu palm, nie zważając na silny wiatr, słotę i niegodności wiejskie.

"Jeżeli ten wieczór charytatywny na wsi nazywamy balem wiedeńskim, to już tragedia Litwy. Bal ten musimy organizować po kryjomu, nie tam, gdzie planowano - w Ratuszu. Rzeczą najważniejszą jest jednak nie otoczenie, a przeznaczenie imprezy i nastrój ludzi" - powiedział w Ciechanowiszkach dziennikowi "Lietuvos rytas' dyrektor generalny kłajpedzkiego browaru "Švyturys" Tomas Kučinskas.

Dobroczynność szkole w Ciechanowiszkach

Tajny bal wiedeński miał na celu nie tylko zebranie środków pieniężnych dla dwujęzycznej polskiej i litewskiej Ciechanowiskiej Szkoły Średniej oraz wiejskiej Izby Palm i Użytku, lecz też wyrażenie protestu pod adresem tych, którzy zaprzepaścili dobroczynny bal wiedeński w Ratuszu wileńskim.

Z powodu protestów lidera Ligi Wolności Vytautasa Šustauskasa zrzeczono się w tym roku balu wiedeńskiego.

Na balu zorganizowanym w Ciechanowiszkach przez tygodnik "Stilius" dziennika "Lietuvos rytas" zebrano 14 tys. Lt.

Razem z gośćmi, którzy zechcieli ofiarować środki pieniężne szkole i kulturze, bawili się też ludzie wiejscy.

Kolacja w szkole wiejskiej

Po aukcji goście zatańczyli jeszcze kilka tańców właściwych balowi wiedeńskiemu.

Zgodnie z zamiarem reżysera ubiegłorocznego balu wiedeńskiego w Wilnie Lwa Ritwy i na nielegalnym balu wiedeńskim również miano trzymać się autentycznych tradycji balu austriackiego.

Przed północą wszyscy zostali zaproszeni do wiejskiej szkoły średniej na tradycyjny gulasz z piwem.

Do poczęstunku, przygotowanego bezpłatnie przez restaurację "Stikliai'', zasiedli goście balu, uczestniczki ciechanowiskiego zespołu folklorystycznego, kierownictwo szkoły średniej. Będący w dobrym nastroju uczestnicy balu postanowili jeszcze ofiarować pieniędzy na dobroczynność. Zebrano dodatkowo 1000 litów.

('Lietuvos rytas" z 6 03 2000 r.)

NG 11 (447)