Na pierwsze kwiaty wiosny spadł
¶niegu puch biały,
jak szron na sercu, co znów siadł
smutek niemały.
I okrył¶nieg wiosenny cud
zimowym cieniem,
jak kwiaty serca, które lód
zmroził cierpieniem.
I trzeba dużo ciepłych dni
słońca promieni,
by ogrzać kwiat, co z zimna drży,
w u¶miech go zmienić.
Z tomu "Kwiaty serca" 1986 r.