Jan Stacewicz

Uczmy się kultury

3 kwietnia 2000 r. po posiedzeniu ZG ZPL prezes AWPL pan W. Tomaszewski oskarżył mnie mówiąc, że jakoby odebrałem komuś ziemię w Miednikach i wzbroniłem przejazdu.

Jestem przekonany, że kierownikowi organizacji politycznej zbieranie plotek nie przynosi zaszczytu. Chciałbym, aby udokumentował swoje twierdzenie, albo przeprosił, jeżeli wystarczy poziomu kultury. Przecież już był wprowadzony w błąd w 1997 r. przez radnego pana M. Kłusowskiego, gdy nie sprawdził faktów zbierania podpisów przez uczniów, a dzisiaj oskarża o odebranie ziemi. Żal, że nie uczymy się na błędach.

NG xx (xxx)