Radosnym "Alleluja!'', burzliwymi oklaskami oraz żywiołowym machaniem żółtymi i biało-czerwonymi chusteczkami siedemdziesiąt tysięcy wiernych zgromadzonych w krakowskich Łagiewnikach przyjęło słowa Jana Pawła II, że od tej chwili siostra Faustyna Kowalska została wpisana do katalogu świętych. Papież postanowił, że pierwsza niedziela po Wielkanocy będzie odtąd w całym Kościele obchodzona jako Niedziela Miłosierdzia Bożego. (W latach 1929 i 1933 - 1936 przebywała w Wilnie, mieszkała przy ówczesnej ulicy Senatorskiej (dziś V. Grybo 29 na ternie należącym do sierocińca - "NG").

Zgromadzeni w niedzielę wokół ołtarza polowego w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, dzięki telemostowi Kraków - Watykan, mogli na dwóch wielkich ekranach śledzić na żywo rzymskie ceremonie kanonizacyjne. Obraz z Łagiewnik pojawił się też kilka razy na ekranie ustawionym na placu św. Piotra jako integralna część telewizyjnej, światowej transmisji.

Za pośrednictwem telewizji obecny w Łagiewnikach krakowski biskup Kazimierz Nycz mógł przekazać w imieniu zgromadzonych tam wiernych: - "Dziękujemy najserdeczniej za świętą siostrę Faustynę - dar Boga dla naszych czasów. Dziękujemy za światło Bożego Miłosierdzia na naszą drogę w trzecie tysiąclecie".

A zwracając się do Jana Pawła II, biskup Nycz powiedział: - "Ojcze Święty, przyjmij z Twojego Krakowa nasze polskie Bóg zapłać!". Pielgrzymi wtórowali mu oklaskami i śpiewaniem papieżowi: - ''Kraków kocha Cię, Kraków pozdrawia Cię, Kraków dziękuje Ci!". Gdy skończyła się transmisja z Watykanu, w Łagiewnikach odbyła się msza święta dziękczynna, a potem jeszcze przez kilka godzin napływały potoki wiernych, aby modlić się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Krakowskie Łagiewniki są bowiem miejscem szczególnym dla kultu świętej Faustyny. Tutaj bowiem w klasztorze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia złożyła śluby wieczyste i tu zmarła 5 października 1938 roku. W Łagiewnikach znajduje się jej grób i słynący łaskami obraz Jezusa Miłosiernego.

Jak oceniają władze kościelne, z okazji kanonizacji siostry Faustyny Łagiewniki odwiedziło w sobotę i niedzielę około dwustu tysięcy wiernych. Przybyli pątnicy z całej Polski, a także ze Słowacji, Czech, USA, Niemiec, a nawet z Filipin. Od sobotniego wieczoru przez całą noc tysiące wiernych uczestniczyły w modlitewnym czuwaniu, .

We mszy kanonizacyjnej na placu św. Piotra w Watykanie uczestniczyło ponad sto tysięcy wiernych. Z Polski przybyło około 30 tysięcy pielgrzymów, w tym premier Jerzy Buzek.

Zwracając się do Polaków, papież powiedział, że poprzez kanonizację siostry Faustyny przekazuje orędzie miłosierdzia nowemu tysiącleciu. ''Nie jest łatwo kochać miłością głęboką, która polega na autentycznym składaniu daru z siebie. Tylko wpatrując się w Boga i jednocząc z jego sercem, stajemy się zdolni patrzeć na braci nowymi oczyma, w postawie bezinteresowności i solidarności, hojności i przebaczenia. Tym wszystkim jest miłosierdzie" - powiedział.

Jerzy Sadecki

Rzeczpospolita

NG 19 (455)