Biblioteka w Zujunach
Tu przychodzą ludzie nie tylko wypożyczyć książki, ale i odpocząć od trosk codziennych, podzielić się swymi radościami i smutkami. Zawsze staram się zrozumieć ich niepowodzenia i pomoc w miarę możliwości. Teraz biblioteki znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji. Brak pieniędzy na książki, czasopisma, gazety. Nie tracę nadziei, że to tylko czasowo i nie może trwać wiecznie. Mimo wszystko biblioteka istnieje. Z każdym rokiem zwiększa się liczba czytelników oraz literatury. Największym popytem cieszą się romanse, powieści detektywistyczne, nietradycyjna medycyna, książki historyczne, o wybitnych ludziach i inne. Szczególnie odczuwa się brak książek w języku polskim dla klas I - IV. Od roku 1994 biblioteka otrzymuje czasopisma z Polski, które ofiarowuje Fundacja "Oświata Polska za granicą". Przy niedostatecznej ilości literatury pięknej w języku polskim oraz braku czasopism republikańskich są po prostu kopalnią wiedzy o świecie. Zarówno uczniowie, jak i dorośli znajdują w nich wiele ciekawych artykułów. Chcę powiedzieć, że ludzie przychodzą nie tylko wypożyczyć książki, ale jeszcze przynoszą w darze. Za pośrednictwem Waszej gazety chcę wyrazić słowa podzięki tym, którzy ze swoich własnych zbiorów ofiarowują edycje dla biblioteki. To stałe czytelniczki: Alina Bogdanowicz, Irena Bortkiewicz, Czesława Batulevičiene, Renata Jancewicz. W imieniu własnym, a także od czytelników Zujuńskiej Biblioteki serdeczne Bóg zapłać Mieczysławowi Jancewiczowi, który podarował dla biblioteki ponad 500 egzemplarzy książek w języku polskim. Są to utwory M. Konopnickiej, J. Tuwima, J. I. Kraszewskiego, A. Mickiewicza oraz książki z zakresu fizyki, astronomii, literatury, historii i sztuki. Jadwiga Rybakowa Kierowniczka biblioteki w Zujunach, rej. wileński NG 16 (452) |